Pogoda jak się zepsuła w minioną sobotę tak zimno, szaro i mokro, trwa już przez tydzień. Z dwojga złego wole już to, niż nawałnice jakie przechodzą przez centralną i południowo-wschodnią Polską. Pogoda ma się poprawić od poniedziałku (jak zwykle). Ciekawe czy znowu popsuje się na kolejny weekend? (też jak zwykle)
Dzisiaj poszliśmy z Frodem popatrzeć jak rośnie zboże. Chodząc wśród błota szukałem jakiegoś ciekawego kadru, jednak w taką pogodę nawet kwitnące drzewa owocowe nie sprawiają przyjemności. W pewnym momencie zauważyłem piękny, zielony, bo nawożony wodą z pól ;) mech, na którym ktoś porozrzucał drobne kamyczki. Jak się okazało, nie były to kamyczki, a ślimaki ucztujące na młodych pędach rośliny: