sobota, 18 października 2014

Liściasto

Biegając o tej porze roku aż ciężko oderwać oczy od pięknie kolorowych liści. Prym wiodą zwłaszcza klony, które mienią się chyba wszystkimi barwami tęczy ;)








I na koniec niespodzianka: zakwitły lawendy i trzmiele nie mogły tego odpuścić! Kto by pomyślał, że takie zdjęcia po połowie października :D


środa, 8 października 2014

Pożar nasypu kolejowego

Przedwczoraj miałem okazję fotografować pożar nasypu kolejowego. Co ciekawe ogień pojawił się w głębi nasypu, a zapaliła się szlaka z jakiej ten został zbudowany. Nie wiadomo, czy to samozapłon, czy po prostu wcześniej ktoś w tym miejscu zapalił krzaki i ogień poszedł wgłąb nasypu. Jeden z moich kolegów napisał, że to mógł być pożar endogeniczny wtórny. Więcej na ten temat tutaj.

To już kolejna akcja straży na torach, wcześniej: Wykolejona cysterna z mazutem 







niedziela, 5 października 2014

Śnieżka A.D. 2014

Niema równo rok  temu podczas wyprawy w "nasze" góry nabawiłem się kontuzji biodra, która na trzy miesiące wyeliminowała mnie  zbiegania. Między innymi z tego powodu dopiero po roku ponownie wybraliśmy się w nasze góry. Wybór padł na Śnieżkę, a pogoda była wspaniała, a wycieczka niesamowita :)

Wspinaliśmy się takimi trasami i widokami:




Tuż przed "ścianą"


Zdjęcie grupowe, gdy jeszcze byliśmy ładni ;)


A pod słońcem, cel wyprawy:


No to w drogę:


Łomniczka


No i na szczycie! O to miejsce dziewczyny musiały niemal walczyć. Ja stałem w kolejce za goframi i kawą ;) 


Naprawdę było zimno, ale to wina wiatru. Wiele osób było w polarach. Jak jednak widać na tym zdjęciu, byli też twardziele, ale tak naprawdę to tylko reklama czeskiego piwa ;) 


Schodzimy i delektujemy się widokami:




Czyżby oswojone wilki? ;)






Postanowiliśmy zjechać kolejką bo bałem się o nogę, tutaj krótki filmik z zjazdu.




I na końcu strzeliłem sobie "selfie" ;)