wtorek, 31 marca 2009

Cieplice

Wczoraj miałem okazję być w Cieplicach. Przez 1,5h zwiedzałem miasto (?) (raczej dzielnicę Jeleniej Góry) i robiłem zdjęcia. Pogoda nie dopisała było pochmurnie i tylko niekiedy wychodziło słońce. Ogólnie miejsce warte odwiedzenia, ale poszczyć się może tylko "centrum" czyli ulicą Staromiejską i Pałacem Piastowskim oraz sąsiadującymi z nimi budowlami.
Bardzo podobał mi się kościół Św. Jana Chrzciciela z tablicami grzebalnymi oraz sama ulica Staromiejska.

Pałac Piastowski























Portal nad Pałacem


Zabytkowa kamienica






































Drzwi w Kościele Św. Jana Chrzciciela





































Portal nad drzwiami











Tablice grzebalne





























Pomnik w parku - przerobiony na dyptyk.


Ponadto w parku można było natknąć się na permanentną inwigilację ;)

niedziela, 29 marca 2009

Nieciekawie

Inaczej tego nie można napisać, wczoraj porażka naszej reprezentacji z Irlandią Północną w kompromitującym stylu, dziś rano Kubica mający szansę na drugą pozycje w inauguracji, na trzy okrążenia przed końcem zalicza wypadek z Vetelem. Czy to wina Kubicy, czy Vetela? Trudno odpowiedzieć, uważam, że Vetel mógł odpuścić, nie miał już szans, jednak i Kubica mógł jeszcze chwile poczekać. No cóż szkoda.


Od strony wędkarskiej też porażka, kompletnie nic, ani na Cegielni, ani na Witce. Wczoraj na Cegle ani brania, Janek zaś na Witce (dzień wcześniej byłem z nim i nic) złowił trzy leszcze takie ponad 30 cm, ponadto prawdopodobnie na robaka wziął mu szczupak i przegryzł przypon. Jednak jak tak długo nic się nie dzieje, to człowiek zaczyna kombinować. Ja zaczynam sypać kukurydze i jednego feedera na lekkim zestawie ustawiam na płytkich górkach, Janek zaś wczoraj pozmieniał żyłki na cieńsze (na zdjęciu).


Plan na najbliższe dni jest następujący - dziś ponowie Cegielnia i w kolejnych dniach powtórka, ma być większe słońce więc stawiam na to, że ryba może wreszcie się ruszy. Jeżeli zaś chodzi o dzisiejszy wypad to coś mi się wydaje, że mogę mieć kłopot ze znalezieniem fajnego miejsca – jak to w niedziele.

niedziela, 22 marca 2009

PSR i ptasie kadry.

Nic na świeżo nie sfotografowałem. W sobotę wiedząc, że ostatni dzień pogody (New Meteo nie zawodzi) wyskoczyłem na ryby. Było nas Wędkarzy (czytaj postrzeleńców) sześciu i nikt nie miał nawet jednego brania. Janek wymyślił sobie, że wszystkie ryby wyłapaliśmy tylko, że nikt do tego nie chce się przyznać :-D. Zdarzyła się jednak rzecz niebywała - po raz pierwszy zostałem skontrolowany przez Państwową Straż Rybacką, nie tam żadnych społeczników, lecz "państwówkę" - oby częściej do nas zaglądali, czego nie omieszkałem im powiedzieć ;).

Jednak skoro ma to być blog fotograficzny wrzucam kilka kadrów z ptakami, choć zarzucono mi że ogniskowa 300mm to za mało - niekiedy zapewne tak, ogólnie jednak jestem zadowolony.










czwartek, 19 marca 2009

Zima nie chce nas opóścić

Dziś rano jak wstaliśmy naszym oczom ukazał się widok jak poniżej, na szczęście słońce jest coraz wyżej i pod koniec dnia ze śniegu prawie nic nie zostało. Korzystając z pięknej pogody zabrałem psa na spacer gdzie na ptakach mogłem wypróbować działanie dynamicznego wyboru pola AF oraz samego działania AF w trybie ciągłym.

A tu "strzelanie" do ptaków:





Tu zaś - D R A S T Y C Z N I E :D




Z efektów jestem bardzo zadowolony, choć czytałem wiele negatywnych opinii na temat tego trybu pracy D80. Moim zdaniem po prostu należy wiedzieć jak się nim posługiwać :).

wtorek, 17 marca 2009

Kopalnia nocą

Jak zapowiedziałem postanowiłem zrobić fotki kopalni bazaltu w nocy. Chodziło mi o część załadunkową bo ta jest pięknie oświetlona. Głównym celem było wrzucenie fotki do Panoramio*. Jedno jest pewne - zdenerwowałem się na siebie, że nie zrobiłem tych zdjęć jak był śnieg - efekt byłby zupełnie inny i małym pocieszeniem jest to, że ponoć w przyszłym tygodniu wraca zima. Ponadto fotografia nocna nie jest moją mocną stroną i tutaj też "dałem plamy" bo nie zdjąłem filtru z obiektywu i powstały flary ;).


W niedzielę zaś sfotografowałem efekt jak słońce stara się wygrać z chmurami - z mizernym skutkiem. Zdjęcie w nef, jedynie przy wywoływaniu lekko ocieplone.



*Panoramio to strona na której po zalogowaniu (posiadając adres email w google - gmail), możemy wrzucać ciekawe zdjęcia miejsc i lokalizować ich na google maps. Zdjęcia po weryfikacji - jeżeli uznane zostaną za wartościowe pojawiają się podczas oglądania google maps - w miejscach gdzie je zlokalizowaliśmy. Nasze fotografie są też dostępne w programie google - Google Earth. Tutaj można podejrzeć fotki z mojego profilu.

poniedziałek, 16 marca 2009

Co tam ciekawego u mnie ostatnio słychać?

No cóż nie mam zbyt wiele do napisania. W niedziele byłem na zebraniu Koła PZW w Zawidowie i wróciłem z poczuciem dobrze spełnionego obywatelskiego obowiązku. Smuci mnie jednak to, że ludzie zasiadający w Zarządzie nie znają podstawowych praw stosowanych w amatorskim połowie ryb. Korzystając bowiem z obecności Dyrektora Zarządu Okręgu w Jeleniej Górze - Pana Józefa Goszczyckiego, poruszyłem sprawę możliwości połowu na dwie wędki przez młodzież do lat 16. Okazuje się, że wielokrotnie pomimo posiadania takiego prawa byli oni go pozbawiani przez takich pseudo uczonych domorosłych wędkarzy. Sam Skarbnik koła zapewniał mnie, że "młodzi" nie mogą łowić na dwie wędki. Jakie było jego zdumienie gdy dowiedział się, że jest inaczej. Cieszę się i nie mogę się doczekać kiedy z "bliźniakami" pojadę na ryby :).

Dziś zaś byłem na rybkach i pomimo, że wieczorem zrobiło się pięknie - tafla wody - lustro i do tego wyszło słońce, nie miałem żadnego, ale to żadnego brania. Już nie pamiętam kiedy ostatnio coś takiego mnie spotkało. Mimo wszystko odpocząłem i było świetnie.

Ponadto przeczytałem List Benedykta XVI w sprawie lefebrystów, warto zapoznać się z jego treścią, zwłaszcza przez tych, którzy nic na ten temat nie wiedząc, komentują jak popadnie. Treść listu tutaj.

No i na koniec chcę napisac, że Nikkor 35mm f 1.8, staniał o 6 zł i w chwili obecnej najtaniej jak można znalesć na necie to 793 zł. Nadal drogo :( jednak jestem pełen nadziei. Dodatkowo wyczytałem, że w instrukcji Nikon napisał że przednią soczewkę powinno się chronić jakimś neutralnym filtrem (sic!). Tak, tak kto by pomyślał.
Acha i coś zaczęło mnie ciągnąć do focenia, więc może będzie czym się pochwalić w najbliższym czasie. Myślę o pofotografowaniu w nocy kopalni bazaltu z drogi na Podgórze.

sobota, 14 marca 2009

Pierwsze trafienie

Dobrze mnie coś wczoraj ciągnęło na te dzisiejsze ryby :). Mam pierwszego karpia - 40 cm i półtora kilograma. Wiem, wiem powiecie pokaż zdjęcia, jednak już wczoraj się usprawiedliwiałem, że będzie zrzut z asfaltu i taskanie tylko najpotrzebniejszego sprzętu. Obiecuje jednak, że zdjęcia ryb też tu będą, na razie musicie mi zaufać na słowo ;).
Po powrocie już nie miałem siły wyskakiwać w pole z psem więc zabrałem go tylko na sąsiednią działkę. Przy okazji zrobiłem kilka fotek. Działka zarośnięta jest samosiejakiami olchy a pomiędzy nimi rosną śnieżyczki i krokusy - piękna sprawa.







Oczywiście musiałem się też natknąć na nieskończona głupotę ludzką. Oto pod koniec tej działki stoi piękna duża lipa o obwodzie ok 150 cm na dole jednak została przycięta (jak na zdjęciu) i po woli wykręca się ku upadkowi. Wątpię by zrobił to właściciel działki, ponieważ lipa padając prawdopodobnie zerwie linie energetyczną zasilającą także jego nieruchomość. Raczej zrobił to ktoś kto kradł tutaj drzewo na opał, lup ktoś dla głupiej zabawy. Ciecie jest stare, co najmniej dwu - trzyletnie, jednak w pniu jest już dziura, co znaczy że drzewo w środku jest puste. Nie wiem czy postoi jeszcze kolejny rok :(.

piątek, 13 marca 2009

System 09

Pytanie - dlaczego to co warte oglądnięcia jest emitowane w telewizji w czwartek po 22? Chyba tylko dlatego by mało kto to obejrzał. Schyłek tygodnia, człowiek przemęczony codziennym, porannym wstawaniem. Komu się zechce oglądać coś do godziny po 23 wiedząc że rano ma wstać ? Jadnak na szczęście jest jeszcze inna możliwość.
Napisałem że w tym blogu będę zamieszczał też wpisy o bardziej wartościowej treści i ten uważam właśnie za taki.

Czym jest "System 09" - oficjalna definicja:
Rekonstrukcja wielkiej przemiany
Mija 20 lat od pamiętnych obrad Okrągłego Stołu. Jak wygląda dziś Polska?. Co wyłoniło się z procesu transformacji? W cyklu filmów dokumentalnych poznajemy świadków, uczestników i komentatorów najnowszej historii naszego kraju. Ich wspomnienia uzupełniają materiały archiwalne i analizy.


Dla mnie cykl ten (jak do tej pory trzech programów/odcinków) przeznaczonych jest dla Tych którzy mają przemożne wrażenie, że coś nie do końca z tą naszą Polską jest jak być powinno. Czy do końca to mój kraj? Czy to na pewno mój Kościół? Moja wiara? Moja rzeczywistość?
Gorąco zachęcam do obejrzenia. Właśnie obejrzałem wczorajszy odcinek pt. "Duch". Wczoraj nie udało mi się oglądnąć w tvp (program 2, godzina 22:20), jednak wszystkie odcinki są dostępne na stronie internetowej TVP tutaj: System 09 Każdy z odcinków trwa ok. 45 min. Jeszcze raz zachęcam do obejrzenia.

Rozchorowałem się

Ponoć założenie bloga zobowiązuje do w miarę częstego pisania przynajmniej na samym początku. Marta śmieje się, że jak zacznie się typowa wiosna to już nie będę tak często pisał - pożyjemy zobaczymy. Jak coś fajnego pstryknę to na pewno tu pokażę, oczywiście fajnego w moim mniemaniu ;). Pogoda u nas do niczego (ten blog to raczej nie fotoblog tylko jakaś pogodynka - bynajmniej jak na razie :D ).
Pogodę śledzę tutaj:New Meteo zwłaszcza ta na 48 pięknie się sprawdza, no i jutro mam "ból głowy", bo ma być niczego sobie, a jak widać po tytule dzisiejszego wpisu - rozchorowałem się. Jednak nafaszerowałem się tabcinem i liczę, że jutro pojadę na ryby. Z tym, że fotek to raczej nie będzie. Samochodem z powodu rozmokłych dróg nie wjadę, a co za tym idzie będzie "zrzut" z asfaltu i dalej piechotką z koniecznym sprzętem, a to oznacza, że plecak foto zostaje w domu :(

Jeżeli zaś chodzi o samą fotografię to wczoraj stwierdziłem, że pogoda oddziałuje na mnie niemiłosiernie. Wrzucam przykładowy pstryk - co to ma być? Zwłaszcza ten badylek w tle :) Jednak uważam, że słońce wszystko zmieni. Nie mogę sie jednak doczekać kiedy będzie taka pogoda jak na kadrze z makiem poniżej.





czwartek, 12 marca 2009

12 marca

Ano dwunasty marca - dziś kończę trzydzieści dwa lata i między innymi z tego powodu założyłem wczoraj ten blog. Ogólnie nie przykładam jakiejś większej wagi do urodzin, tak moich jak i innych, za co oczywiście dostaję ciągłe bury od Marty. Tempora labuntur tacitisque senescimus annis, obym był szczęśliwy i dobry dla innych ludzi, a wówczas urodziny można by mieć niejako w każdym dniu. Życzenia oczywiście już otrzymałem i bardzo za nie dziękuję, głównie z naciskiem na potomka – a co mi tam, drzewo w końcu już niejedno zasadziłem :D. Przyznam jednak szczerze i bez żadnej podpuchy – jestem bardzo szczęśliwy i nic mi nie potrzeba. To co najważniejsze udało mi się świetnie – stworzyliśmy bowiem wraz z Martą wspaniałe małżeństwo.
No dobra, coś małego i mniej patetycznego ;) Wpadł mi w oko nowy obiektyw Nikona – 35mm f/1.8G przeznaczony typowo pod DX. Niby odżegnywałem się od stałek jednak ostatnio zrobiłem analizę swoich zdjęć i ich ogniskowych. I co się okazało? … Mianowicie to, z czym na początku sam nie mogłem się pogodzić – najczęściej używana przeze mnie ogniskowa wynosi coś ok. 40mm. Byłem zaś przekonany że raczej będzie to 70-100mm, ot niespodzianka.
Sam obiektyw nie kosztuje jakiś kosmosów ale mógłby być nieco tańszy. Kto wie jak dobrze pójdzie to może niedługo będę go miał, jak nie to cóż – płakać też nie będę :-).

Sam dzisiejszy dzień (do południa) to moja porażka :D Pierwszy dzień urlopu, wybrałem się na pierwsze w tym roku większe łowienie. Niestety niby wszystko spakowałem ale jak się okazało zapomniałem skrzynki ze sprzętem i akcesoriami. Na szczęście Robert miał wolne i mi ją podrzucił, po czym sam przyjechał na ryby (no i dobrze bo bałem się, że sam nie wyjadę po tych polnych drogach) jednak było tak strasznie zimno, że brak słów – to ma być marzec? Dziękuję, ja wysiadam …


środa, 11 marca 2009

Szukam Wiosny

No właśnie szukam bo w chwili obecnej to nawet przysłowie z garncem się nie sprawdza. Ciągle jest tak samo - opady deszczy, pochmurnie i temperatura od zera do zaledwie kilku stopni na plusie. Jednym słowem kicha. W zeszłym roku już pod koniec stycznia było pięknie, a w tym, z wiosną kojarzy mi się tylko jeden dzień z 16 lutego. Poniżej kilka fotek z małego rekonesansu, właśnie 16 lutego - jedynego wiosennego dnia w tym roku (według mnie).