Wczoraj postanowiliśmy jeszcze raz uderzyć na Czubatkę. Trasę tą odkładaliśmy już kilkakrotnie, a ubiegłoroczny wyjazd skończył się tylko na drodze pod górą. Tym razem (uprzedzając fakty) udało się) Start i meta, czyli Sulików:
Wspinając się pod jeden z podjazdów, asekurował nas jastrząb:
Tutaj widok na Małą Wieś Górną i w oddali Radzimów. Mamy piękne widoki, ale niestety poprzecinane liniami wysokiego napięcia, ze względu na pobliską rozdzielnię, którą pokażę na innym zdjęciu:
Spalony pałac we Włosieniu, ten sam który prezentowałem Wam tutaj:
W przydrożnych rowach pięknie, żółcą się już kaczeńce:
Tutaj jeden z (podkreślam) nielicznych odpoczynków ;)
Cel naszej wyprawy - Góra Czubatka:
Tutaj w oddali bardzo fajnie wyłania się kościół Niepokalanego Serca NMP w Platerówce (w oddali Karkonosze):
Już niedługo szczyt:
Na którym wita nas:
Widok jest wspaniały:
Tutaj wspomniana Rozdzielnia w Mikułowej (zdjęcia są w nietypowej kolorystyce, ponieważ musiałem je wyciągać z mgiełki jaka powstała po użyciu teleobiektywu)::
Widok na Górę Ognistą w Sulikowie i po prawej hałdę kopalni bazaltu, tamże.
Kopalnia bazaltu - Bukowa Góra (?)
Tutaj Łabski Szczyt w Karkonoszach (Szklarska Poręba):
a tutaj wraz ze Śnieżką (po lewej stronie):
Czapla Góra w pobliżu granicy Gminy Platerówka i Sulików:
Lubań:
Zgorzelec i wiatraki po niemieckiej stronie:
Gospodarstwo "upstrzone" kolorowymi częściami samochodów:
Szkoła we Włosieniu:
Jeszcze raz w pełnej krasie kościół w Platerówce: