W przygranicznym Zgorzelcu corocznie organizowana jest impreza pod nazwą Jakubów
(klik klik). Impreza nawiązuje do osoby Jakuba Böhme i organizowana jest na Przedmieściu Nyskim. Dodam, że w tym samym momencie w sąsiednich Gorlitz także odbywa się podobna impreza z tym że na nieco większą skalę. Tak czy owak warto odwiedzić Zgorzelec w tych dniach ponieważ po spacerze przez Przedmieście, można udać się na druga stronę Nysy do Gorlitz i tam też bardzo fajnie się pobawić :).
W dzisiejszym wpisie pokażę kilkanaście zdjęć z soboty.
Jakuby to bardzo kolorowa impreza na której można spotkać:
Indian:

Wiedźmy:
Piękne Przekupki ;)
"Starych" Mieszczan:

Panów z wężami:

Walczących rycerzy:

Posłuchać rożnej maści artystów:


Pooglądać piękne rękodzieła:

A także porozmawiać z samymi twórcami ...

... i zobaczyć jak pracują:
Ponadto na całym Przedmieściu rozstawiona jest cała masa rożnych stanowisk z obrazami, pamiątkami czy zabawkami. Przy pięknej słonecznej pogodzie robi to wszystko piorunujące wrażenie:

Bardzo podobały się nam te zabawki (?). Ten skrzat za słonecznikami dał się namówić i za 25 zł postanowił się przeprowadzić do naszej kuchni :D

Acha - są też zwierzęta na przykład wielbłąd:

Jeżeli dziś - tj. w niedzielę też tam zajedziemy to postaram się w kolejnym wpisie jeszcze co nie co pokazać :) Życzę miłego oglądania :)