Po przepięknym początku jesieni w ostatnich dniach nie było już tak miło. Narzekać jednak nie możemy. Chyba że na brak słońca. Dlatego, gdy tylko prognozy pokazały, że nad ranem w środę będzie zimno i mogą pojawić się mgły, to przyszykowałem się na fajne zdjęcia. Nic z tego.
Fakt, mieliśmy wczoraj pierwszy przymrozek, po czym wzeszło słońce, ale mgieł nie było. Mimo wszystko warto skorzystać z takiej pogody. Nam udał się i spacer, jak i późniejszy wypad na grzyby.
Nawet udało mi się zrobić kilka fajnych zdjęć. Dwóm parom żurawi - wygląda na to, że po raz kolejny kilka, a może i kilkanaście sztuk zdecyduje się na przezimowanie u nas. Do tego ze słonecznej pogody korzystały sarny - akurat w tym przypadku - koziołki, opalając się w ledwo co wzeszłej pszenicy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz