Jeziorko zawsze nas przyciągało, czy to dla jazdy rowerem, biegania, czy jak teraz dla spaceru z Miśką., Kilka zdjęć z środy, kiedy to Miśce, po raz pierwszy w spacerówce, pokazaliśmy gdzie jak podrośnie, to będzie gonić tatę na rowerze ;)
Co ciekawe nie tylko nas przyciąga Berzdorfer See, mój jakże stary wpis, sprzed siedmiu lat na ten temat klik-klik wciąż bije rekordy popularności, a przecież od tamtej pory wszystko jeszcze bardziej się zmieniło. Rozbudowano infrastrukturę i poziom atrakcji. Szkoda tylko, że tegoroczna informacja o cerkarii wzbudziła taki popłoch, jednak biegając wokół jeziora, widzę, że duża liczba osób, podchodzi do tego na spokojnie i nie ma co się temu dziwić, jakość wody jest jedną z najlepszych w okolicy: klik.
To mały katamaran, niesamowicie zwrotny.
A tutaj grupa dzieciaczków na żaglówkach, małe łódeczki i małe szkraby na nich, a płynęli jak prawdziwe wilki morskie! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz