sobota, 31 marca 2012

Pierwsza w tym roku "wiosenna" burza ... śnieżna

Zachciało mi się kwiatków ;) Zagrzmiało, zerwał się wiatr i po chwili było tak jak poniżej czyli jak śpiewał Grechuta Wiosna, wiosna ach to Ty ;):



Po chwili było już tak:



Śnieg wciąż pada ;)



I po burzy: