sobota, 12 kwietnia 2014

Kaczeńce A.D. 2014

Nawet nie wyobrażacie sobie jak lubię fotografować kaczeńce, czyli fachowo zwaną knieć błotną. W ogóle za każdym razem nie mogę wyjść z podziwu jak pięknie przyroda ponownie budzi się do życia. Tym razem kaczeńce pierwszy zobaczył i upolował mój sąsiad Mariusz (jego fotoblog tutaj: Chwila w obiektywie...) ale i u mnie nie mogło ich jak co roku zabraknąć:







3 komentarze:

  1. Piękne foty Panie Jacku :)
    Wreszcie jakieś wdzięczne tematy do fotografowania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba mieszkanie na wsi "zmusza" do dostrzegania tych wszystkich kwiatków - bo jakoś mnie to bierze... ;)
    No dziś pojechałem kwiaty czereśni focić...szok ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już są? Cudowne. Kojarzą mi się z taką ciepłą, wiosenną łąką.

    OdpowiedzUsuń