Wygląda na to, że z początkiem trzeciej dekady stycznia, przypomniała sobie o nas zima. Ciekawe tylko na jak długo? Ostatnio śnieg leżał jeden dzień :)
A najlepszym na to dowodem są gromadzące się w stada kwiczoły i trznadle:
Tytuł bloga to nic innego jak obiektyw mojego aparatu. Żadne tam wróżby, czy astrologia, których jest teraz pełno, a których jako katolik unikam. Cel tej strony jest jeden: z pomocą zdjęć chcę pokazać piękno otaczającego mnie świata, a także opowiedzieć o innych ważnych sprawach, z którymi warto się z Wami podzielić.
mail: j.staszczuk(małpa)yahoo.pl