
Nie wiem jak u Was, ale u nas na tę roślinę mówimy "serduszka":


Tutaj "pałki" pod słonce:

A w bonusie jastrząb:

Tytuł bloga to nic innego jak obiektyw mojego aparatu. Żadne tam wróżby, czy astrologia, których jest teraz pełno, a których jako katolik unikam. Cel tej strony jest jeden: z pomocą zdjęć chcę pokazać piękno otaczającego mnie świata, a także opowiedzieć o innych ważnych sprawach, z którymi warto się z Wami podzielić.
mail: j.staszczuk(małpa)yahoo.pl
Serduszka to Trzmielina pospolita, t. zwyczajna (Euonymus europaeus L.)
OdpowiedzUsuńna upartego można ją zasuszyć :)
"Serdecznie" dziękuję :D Naprawdę nie mogłem znaleźć :D
OdpowiedzUsuń