Tytuł trochę przewrotny ale dzisiaj pojechaliśmy powspinać się pod Czubatkę, następnie długi leśny przejazd by wylądować niemal pod bramami zakładu karnego w Zarębie. Napiszę jedno - mamy to szczeście mieszkać w najatrakcyjniejszym dla miłośników rowerów terenie. Przedgórze Sudeckie, dostep do dwóch sąsiednich państw, daje naprawdę niesmaowite możliwości. Nic tylko korzystac.
Jedna nieco mniej optymistyczna refleksja: akurat dzisiaj większośc trasy pokonywaliśmy po powiecie lubańskim i wiecie co? Tak się chwalimy bogactwem naszego powiatu zgorzeleckiego, ale nasze drogi (głównie powiatowe) jedną nogą nie stają do tych z powiatu lubańskiego! I gdzie w takim razie idą te pieniądze w naszym powiecie?
Wspinajac się pod Czubatkę: Więcej zdjęć w poprzednich wpisach - pierwszy i drugi.
Marta mi się nomen omen rozkręciła. Wspina się niczym najlepszy góral :D
Widok u podnóża:
To co "tygryski" lubią najbardziej - zjazdy!
Kilkukilometrowy przejazd lasem, to ten sam który opisywałem tutaj
Zakład Karny w Zarębie. Na szczęście pomyliłem zakręty i wyjechaliśmy nieco dalej pod kopalnią bazaltu:
Później była Zaręba, Siekierczyn, Rudzica, Gozdanin, Studniska i Sulików. Idealnie wróciliśmy na to żeby przygotować grilla i zobaczyć jak Frome miażdży rywali w Tour de France. Tym razem "Wielka Pętla" będzie chyba nudna ;)
Profil naszej trasy:
A Jerzmanki to ominąwszy...
OdpowiedzUsuń;)
Te archiwalne wpisy świetnie - podobnie ten :)
Świetna relacja i trasa zresztą też :)
OdpowiedzUsuńmoje ulubione tereny, ale pod więzieniem i żwirownią to jeszcze nie byłem.
Wytrzymała ta Twoja Marta, tylko pogratulować !!!
Te fotki w lesie superowe, jakby była jeszcze mgła lub wschód ....
Arku już dwa razy planowaliśmy jechać przez Jerzmanki i jakoś tak nie wyszło :)
OdpowiedzUsuńMariusz a propos wcześniejszych wpisów - sam nie wiem co się stało z exifami, normalnie wrzucam z nimi. To jakiś problem z galerią gmaila.
też tak myślę, że to w gmailu coś namieszało, wkurza mnie to, bo z exifa można się trochę poduczyć techniki
OdpowiedzUsuńno jachu ten las to czad fajnie wyszly te zdiecia :)
OdpowiedzUsuńPiękna wycieczka. Pogoda dopisała i krajobrazy.
OdpowiedzUsuńMariusz musisz zaglądać na Flickra, tam wrzucam z exifami pojedyncze kadry.
OdpowiedzUsuńAnonimowy (Rafał?) dzięki i Tobie Manitou dziękuję :)
Doskonały artykuł! Bardzo pomocne informacje zawarte na Twoim blogu. Doceniam Twoją wkład w tworzenie takich interesujących artykułów. Chciałby także zachęcić zajrzenie mojego strony internetowej, gdzie także znajdziesz ciekawe materiały dotyczące stylu. Zapraszam na stronę mój blog. Miłego spędzenia czasu!
OdpowiedzUsuń