Już mocno wiosennie. Dzisiaj "upolowałem" pierwsze jaskółki. Szczególnie jestem zadowolony z tego pierwszego zdjęcia, które zrobiłem chwilę po tym jak jaskółka napiła się wody, w prawym górnym rogu widać krople jakie się rozpryskując, wylatując z jej skrzydeł.
Kolejne kadry, to dumny dzwoniec, szybki kopciuszek oraz piękne kaczeńce, zwane też kniecią błotną.
świetne kadry !
OdpowiedzUsuńkopciuszek ?? nie wiedzialem, że taki ptak jest :)
kurde ostatnio poszlem specjalnie na poszukiwanie kaczeńców i nie było, a tu masz, jak to szybko się zmienia
taka pogoda, zamiast foty cykać, to ja muszę sztrom dla Polski robić na drutach, same popołudniówki, a jak mam mieć wolne, to zapowiadają opady, gdzie tu sprawiedliwość, ech :)
"piękne kaczeńce, zwane też kniecią błotną" - to już wiem dlaczego w sadzie mam tyle tego błotnego kwiatka ;)
OdpowiedzUsuńMariusz bo wiesz jak to jest: ktoś musi pracować by ktoś inny mógł fotografować ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Arek :)