poniedziałek, 17 lutego 2014

Lutowy, bez śniegowy zachód słońca

Dzisiaj po pracy wykorzystaliśmy ostanie chwile dnia i poszliśmy na szczyt Ognistej Góry zobaczyć zachód słońca nad Sulikowem. Efekt poniżej:










Najlepsze zdjęcie do podziwiania widoków:


4 komentarze:

  1. Dzisiaj faktycznie był popis zachodu.
    Akurat robiłem kółko rowerkiem i plułem sobie, że nie zabrałem aparatu.
    Fajne kadry :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie !!!
    Ja zachód z okna podziwiałem...
    Potem piwkowałem u sąsiada na skoki zerkając ;)
    btw - łąki już wypalają...

    OdpowiedzUsuń
  3. A świerze powietrze przywarło do chałup, to pewnie ekologiczny groszek sie spala ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niskie ciśnienie położyło dymy - akurat z barometrem jestem za pan brat ;)

    OdpowiedzUsuń