Wrzucam kilka zdjęć z dwóch nocnych polowań na Perseidy, z których niestety nic nie wyszło. Widziałem kilka, ale akurat gdy aparat po długim naświetlaniu, przetwarzał zdjęcia albo gdy akurat skierowałem go w inną stronę. Tak bywa, ciesze się jednak i tym co udało mi się zarejestrować :)
Kończąca się jesień
1 tydzień temu
Świetnie (kosmicznie wręcz) to wyszło !!!
OdpowiedzUsuńDziękuje Arku :)
UsuńNie narzekaj, we Wrocławiu niebo było zachmurzone i poza kilkoma gwiazdami nic nie było widać:(
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam :) Przeprowadź się na wieś. Warto ;)
UsuńPiękne zdjęcia a to pierwsze szczególnie mi się podoba muszę kiedyś spróbować takie zrobić.
OdpowiedzUsuńświetnie Ci wyszły fotki :)
OdpowiedzUsuńte z tęczą także