piątek, 2 sierpnia 2013

Wiatrakowe żniwa

Nie przepadam za upałami, wolę lato jakie towarzyszyło nam przez większość lipca. Teraz zaczęła się kolejna fala upałów. I po co nam ona? Z domu nie wyściubisz nosa, o aktywnym wypoczynku nie może być mowy, a leżenie plackiem nad brzegiem jeziora w takich temperaturach nie jest zbyt zdrowe.

Do tego zaczęły się żniwa (nareszcie - trzytygodniowe opóźnienie), a nasi rolnicy będą musieli wciąż patrzeć w niebo ponieważ tego typu ekstremalnym upałom, będą towarzyszyć równie ekstremalne nawałnice. Jednym słowem - kicha.

Dzisiaj, gdy zrobiło się chłodniej, podjechałem na Małą Wieś Dolną zrobić kilka zdjęć wiatrakom. Efekty poniżej:





3 komentarze:

  1. Gadaj (pisz) co chcesz - ja tam lubię wiatraki...fotografować :)
    Poza tym imponują mi gabarytami ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. podłączam się do fanów wiatraków :)
    jeszcze brakuje kombajna pomiędzy
    exif dalej brak jakie czasy użyłeś, żeby śmigiełka ruchome były ?
    ja właśnie siedzę w robocie, dobrze, że narazie ranki, da się wytrzymać, ale od poniedziałku popołudniówki, to będzie makabra, już mi słabo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na każdym z tych zdjęć jest kombajn. Tylko, że rozmazany - przyjrzyj się dokładnie. A czasy od 2,5 do 6 sekund :)

      Usuń