sobota, 18 października 2014

Liściasto

Biegając o tej porze roku aż ciężko oderwać oczy od pięknie kolorowych liści. Prym wiodą zwłaszcza klony, które mienią się chyba wszystkimi barwami tęczy ;)








I na koniec niespodzianka: zakwitły lawendy i trzmiele nie mogły tego odpuścić! Kto by pomyślał, że takie zdjęcia po połowie października :D


2 komentarze:

  1. Pięknie Panie Jacku !
    Z tą lawendą to faktycznie ewenement o tej porze roku, a na dodatek ten trzmiel ... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładne foty :)
    U mnie te paskudztwa typu trzmiele i pszczoły to latają dalej...

    OdpowiedzUsuń