Wrzucam kilka fotek z niedzieli. Dzisiaj prawie cały dzień spędziłem na fotografowaniu i przyznam jedno: D7000 jest świetny. Cieszę się, że go kupiłem :)
Najpierw dwa widoczki :)
A teraz dowód na to, że mamy wiosnę:
No i seria ptaszków, sierpówka (pojedynczy samiec, co oznacza, że samica już na jajkach):
Szpak (duży dziób, mały móżdżek ;) )
Jastrząb gołębiarz:
Rudzik (pięknie śpiewa)
I prawdopodobnie szczygieł:
Jak przystało na wiosenną pogodę z większą ilością słońca, wszyscy coraz częściej uśmiechnięci i zadowoleni:
Gratuluję gołębiarza. Co zaś się tyczy drugiej fotografii od dołu to jest to grubodziób, nie szczygieł - sądzę tak na podstawie czarnego "krawata".
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej podoba się pierwsze od dołu. Jest takie radosne i wiosennie optymistyczne a dzieciaki wypisz wymaluj "Łojciec"
OdpowiedzUsuńJacku czy to bliźniaki ?
Pozdrawiam!
Dziękuje Wam za komentarze :)
OdpowiedzUsuńJustyno - masz rację to grubodziób, jakoś wczoraj wieczorem nie sprawdziłem dokładnie ;) ale robiąc fotkę już wbiłem sobie do głowy, że to strzygiel i koniec. Kropka :)
Gzegorzu - nic z tych rzeczy :D To chrześniak mojej zony (ten wyższy) wraz z bratem :)
Wiosna, jak miło ;-) W Kielcach nie zdążyła się na dobre zadomowić jak musiałem wracać do stolicy. Ale bazie mam na karcie (już miałem napisać "kliszy") :-)
OdpowiedzUsuńKomentarz Sabvelso bardzo trafny ;-)
Pozdrawiam
Szczygieł, a nie strzygieł.
OdpowiedzUsuńhttp://sjp.pwn.pl/slownik/2526376/szczygie%C5%82
Oczywiście, że szczygieł. Dzięki.
OdpowiedzUsuńBliźniaki?Twoje?
OdpowiedzUsuńikropka - no proszę Cię -to chrześniak moje żony (ten wyższy) z bratem :) moje będą brunety ;)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem, jak Twoje mogą być brunety, skoro żona i Ty - zdecydowane blondyny. Tak, to widzę. Zdjęcia, jak zawsze piękne, a krajobrazy bajeczne! Z kondycją, też chyba nie najgorzej. Wszyscy świetnie wyglądacie. Tacy uśmiechnięci i szczęśliwi. Kokietujesz!
OdpowiedzUsuńFankaaa jaki ze mnie blondyn? Jestem łysiejącym brunetem :D
OdpowiedzUsuń