Wczoraj wyskoczyliśmy na spontaniczne rowerki po naszym Pogórzu Izerskim. Przejeżdżając przez Platerówkę zobaczyłem coś co można chyba nazwać króliczym rajem :) Oceńcie sami. Dodatkowo dwa zdjęcia z samej przejażdżki.
Kończąca się jesień
1 tydzień temu
U nas na wjeździe do wsi jest łąka będąca takim rajem ;)
OdpowiedzUsuńA w ogóle wokół mojej posesji też pełno tego paskudztwa - trawniki mi tylko niszczą :/
Popieram w 100 % :)
Usuń