Jak co roku wakacyjny urlop staramy się spędzić nad morzem. Góry mamy pod nosem więc uważamy, że szum morza dobrze nam zrobi. Tak sam było i w tym roku. Ponad tydzień spędziliśmy na leżakowaniu, ale i na bieganiu i jeżdżeniu rowerami. Wrzucam kilka fotek:
A to z Rewala:
Ciekawe to na długim czasie na plaży - z szarym filtrem. Efekt duchów podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńAle i tak jedynka najbardziej mi leży :)
No wreszcie się doczekałem :)
OdpowiedzUsuńMi od razu jedyneczka wpadła w oko, super foty.
Jeszcze mi szumi :)
Ładne zdjęcia, choć morza nie lubię. Mimo wszystko muszę się kiedyś wybrać, tak sentymentalnie w miejsca gdzie kiedyś bywałem. Miedzy innymi Rewal, Niechorze, Trzęsacz.
OdpowiedzUsuń