Dzisiejszy skwar tak mocno dał się we znaki młodemu jeżowi, że ten z pragnienia wyruszył jasny dzień na poszukiwanie wodopoju. Znalazł go w naszym małym przydomowym oczku, a ja nie omieszkałem zrobić mu małej sesji fotograficznej ;)
Inne ale nocne zdjęcia jeża, który "podbierał" mi rosówki tutaj.
Rozkoszniak !!! :)
OdpowiedzUsuń