Tytuł bloga to nic innego jak obiektyw mojego aparatu. Żadne tam wróżby, czy astrologia, których jest teraz pełno, a których jako katolik unikam. Cel tej strony jest jeden: z pomocą zdjęć chcę pokazać piękno otaczającego mnie świata, a także opowiedzieć o innych ważnych sprawach, z którymi warto się z Wami podzielić.
piątek, 30 listopada 2012
Po prostu śnieg
Czy fotografowaliście padający śnieg dla samego "padania"? Ja dzisiaj spróbowałem i wydaje mi się, że nawet fajnie wyszło ;)
Owszem - fajnie. Mnie wczoraj tylko pies na zewnątrz wyciągnął - aparat tej mocy nie miał ;)
OdpowiedzUsuń