Tytuł bloga to nic innego jak obiektyw mojego aparatu. Żadne tam wróżby, czy astrologia, których jest teraz pełno, a których jako katolik unikam. Cel tej strony jest jeden: z pomocą zdjęć chcę pokazać piękno otaczającego mnie świata, a także opowiedzieć o innych ważnych sprawach, z którymi warto się z Wami podzielić.
niedziela, 4 czerwca 2017
Majowe Karkonosze
Karkonosze na wiosnę są cudowne. W zeszłą niedzielę mogliśmy się o tym przekonać :) Wyjechaliśmy jednak dosyć późno, a chcąc zjechać ze Szrenicy, musieliśmy odpuścić Śnieżna Kotły, ale i tak wycieczka była przednia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz