Tytuł bloga to nic innego jak obiektyw mojego aparatu. Żadne tam wróżby, czy astrologia, których jest teraz pełno, a których jako katolik unikam. Cel tej strony jest jeden: z pomocą zdjęć chcę pokazać piękno otaczającego mnie świata, a także opowiedzieć o innych ważnych sprawach, z którymi warto się z Wami podzielić.
środa, 16 lipca 2014
Zachód słońca nad glinianką
Chodź czekają mnie jeszcze dwa zaległe wpisy, to tym widokiem musiałem się z Wa,mi jak najszybciej podzielić. Zachód słońca nad pobliska glinianką. Byłem wczoraj na rybach i na szczęście zabrałem ze sobą aparat :)
Bardzo pięknie. Każdy zachód słońca jest inny, a ten jest już całkiem niebanalny. Fajnie, że się z nami podzieliłeś tym pięknym widokiem. My mieszczuchy bardzo tęsknimy za takimi obrazami ;-) A w taki upał, to byśmy najchętniej wskoczyli do takiej glinianki. Pozdrawiam.
Piękny, magiczny obraz:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie. Każdy zachód słońca jest inny, a ten jest już całkiem niebanalny. Fajnie, że się z nami podzieliłeś tym pięknym widokiem. My mieszczuchy bardzo tęsknimy za takimi obrazami ;-) A w taki upał, to byśmy najchętniej wskoczyli do takiej glinianki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.